Matematyka na wesoło
16 czerwca 2009 r. już po raz kolejny
odbył się w naszej szkole
turniej matematyczny dla klas IV – VI zorganizowany przez
panie: Beatę Majcher i Dorotę Stępień.
Głównym jego celem było
propagowanie matematyki wśród dzieci oraz integracja
zespołów klasowych i
międzyklasowych.
Uczniowie
poprzez zabawę
i wspólne działanie rozwijali zdolności i zainteresowania
matematyczne oraz
umiejętności efektywnego współdziałania w zespole. Dzieci kształciły
nawyk zdrowej rywalizacji.
W skład każdego zespołu wchodzili
reprezentanci poszczególnych
klas.
Turniej składał się z następujących
konkurencji:
-odgadnięcie rebusów
-narysowanie rebusu
-rozwiązywanie zadań nietypowych
-rozwiązanie krzyżówki
-układanie wierszy i rymowanek o
matematyce przez pozostałych
uczestników turnieju
-budowanie budowli z
kartoników po mleku.
O tytuł mistrza klas piątych walczyły
drużyny równoległych
klas A i B.
Zwycięski
wiersz w konkursie
na rymowanki o
matematyce
Matematyka
zawsze fajna jest,
Matematyka
jest the best.
Próbujemy
obliczać trudne obliczenia,
Nawet
wytrzymując bez jedzenia.
Gdy
trudność
nas dopada
Nasza
Pani
zawsze nam pomaga.
Na
tablicy
piszę, rysuję,
A
Pani nam
za to dziękuje.
Gdy
Pani
wchodzi, matematykę mamy,
Zawsze
serdecznie ją witamy.
Kartkówki
i
sprawdziany piszemy
I
nadal z
Panią matematykę mieć chcemy.
Kiedy
ktoś
jest niegrzeczny, dostaje uwagę,
Wszyscy
dbają o dobrą powagę.
Pani
zawsze pomaga,
Nawet
jeli
ktoś udaje, że jest łamaga.
Gdy
od Pani
dostajemy sześć,
Kanapkę
chce
się zjeść.
Kiedy
Pani
stawia pięć,
Wyskakuje
z
termometru rtęć.
Kiedyś
dostałem cztery
I
wyskoczyły
ze mnie renifery.
Jak
się
dostanie trzy,
To
z włosów
lecą skry.
Gdy
dostałem
dwa,
To
poprawiłem się raz, dwa.
Kiedy
dostałem jedynkę,
Wsiadłem
na
motorynkę.
Gdy
coś nam
nie wychodzi,
pani
podchodzi
i zawsze nam wychodzi.
Matematyka
zawsze fajna jest,
Matematyka
jest the best.
Filip Szczygieł
kl. VI a
|